Witam Was moi Kochani!
W dniu dzisiejszym od rana świeci słońce, niebieściutkie niebo i upał. Na szczęście jednak wieje lekki wiaterek, który orzeźwia. Siedziałem w domu, przed komputerem. Czekałem do późniejszej pory, kiedy słońce nie co zelżeje.
Popołudniu wyjechaliśmy z Babcią na basen. Super się pływało i miałem wszystko. Później Babcia wyskoczyła po lody Magnum Classic. Mniam, mniam.
Babcia znalazła urwanął, kwitnącą gałązke palmy. Poprosiłem o zdjęcie

W drodze powrotnej spotkaliśmy grzecznego psa, który leżał na piasku, potrzebnym do budowy.
P. S. dołączam filmik i jedno zdjęcie. Więcej kryję się pod tym linkiem:
s90.photobucket.com/(…)22_07_2008…