-
urodowapasjonatka:
-
iwonaikrzysiek:

Póki co przygotowania dalej w ślimaczym tempie.
Ruszyliśmy nieco do przodu jedynie z zaproszeniami. Z 58 kopert zostało nam do rozdania około 15 więc nie ma tragedii.
Z dobrych wieści powiem tyle ,że chyba znalazłam prace. Jestem na razie w okresie szkolenia ale mam nadzieję ,że wszystko pójdzie dobrze i będę tam pracować. To kolejna rzecz , która mnie cieszy ponieważ od styczna siedzę w domu a pieniądze na opłacenie studiów same się nie zarabiały. Starałam się coś dorobić na moich tworach z masy solnej. W lutym i marcu się udało zarobić na baranach i aniołkach ale kwiecień niestety już leży ;/
Trochę teraz nie mam czasu ,żeby coś kleić ale i czas nie jest za dobry ,żeby zarobić więc rozejrzałam się za jakaś pracą i wszystko idzie w dobrym kierunku.
Dziś pytałam też o tort. Usłyszałam cenę 50zł/kg tortu ozdobionego masą cukrową, i sama nie wiem czy tanio czy drogo?
Może ktoś mi podpowie?
Sprzedawczyni powiedziała ,że na moje wesele to taki tort 8kg by wystarczył i to byłby koszt około 400zł. Tylko nie widziała jak jest z dekoracjami. Czy się dopłaca dodatkowo czy są w cenie.
Ja chciałabym taki bardzo delikatny ten tort najlepiej cały biały z jasno różowymi i białymi różyczkami. Powiem szczerze ,że nawet nie znalazłam takiego w internecie

Ale mogę mu powiedzieć tak jak i wam.
Otóż chciałabym ,żeby tort miał taki kształt i sposób rozłożenia kwiatów:
Ale żeby kwiaty to były róże , najlepiej bardzo rozwinięte tak jak tu:
Mam nadzieję ,ze mnie zrozumie :PP
Dobra tyle na dziś

-
you live once: Piękny tort życzę,żebyś miała taki Zapraszam do mnie ;)
#przygotowania do ślubu #bierzmowanie #fryzury ślubne #rodzice
Oliw.x): 89dni do ślubu.. Zapoznanie się rodziców. Fryzury ślubne :)

Cieszę się z tego spotkania, wszystko dobrze wyszło, było miło i sympatycznie a do tego obie rodziny spojrzały jeszcze bardziej poważnie na to całe wydarzenie.
Do tego N. bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Razem ze mną wszystko podawał do stołu, sprzątał i dbał aby nikomu niczego nie zabrakło. Jestem na prawdę pod ogromnym wrażeniem. Jakby tak miało być całe życie to byłabym bardzo szczęśliwa

Podczas tego spotkania było dużo rozmów o kosztach, ślubie itd i niestety mój przyszły teść nie zgadza się na żadne ''dziwadzctwa''. Więc jak sobie sama wcześniej nie zarobię i nie zorganizuję po kryjomu to nici z fontanny czekoladowej , innego samochodu, barmana , lampionów itd. Może co do barmana to mają rację mówiąc ,że nie opłaca się go wynajmować na takie małe wesele. Ale wszystkie inne pozycje na mojej liście oczekiwań mam nadzieję zrealizować ^^.
Do tego wszystkiego chodzę chyba jakaś nieprzytomna. Mam tyle rzeczy do załatwienia i w ogóle nie wiem za co mam się wziąć w pierwszej kolejności.
Przede wszystkim w środę jadę załatwiać to bierzmowanie, bez tego w końcu ani rusz. No ale nie mam jeszcze nic co by było związane z moim ubiorem i uczesaniem tego dnia. Sukienka-owszem szyje się u krawcowej ale buty, bielizna, dodatki... Wszystko w proszku. Do tego dalej nie wpadłam na pomysł co chcę mieć na głowie.
Przeglądam w internecie te fryzury ale niewiele mi się tam podoba. Na początku pomyślałam ,że to będzie bardzo delikatne upięcie na bok. Mniej więcej tak jak tu:
Ale ostatnio strasznie mnie kręcą różne dobierane warkocze

Ten tutaj to chyba jakieś dzieło sztuki nie fryzura. Coś takiego zdecydowanie mogłabym mieć

No ale czasem też mi świta myśl ,że fajnie by było doczepić mi trochę włosów (bo mam ich obecnie niewiele) i zrobić taki lekki bałagan na bok w postaci warkocza

Muszę szybko znaleźć jakiegoś fryzjera i coś popróbować bo czasu coraz mniej..
Miedzy innymi te związane z kościołem ;/
Gdybym zrobiłam bierzmowanie wtedy kiedy wszyscy teraz nie było by problemów ale wtedy nie sądziłam ,że będzie mi to kiedykolwiek do czegoś potrzebne.
Na moim artystycznym blogu zaczęło się gromadzić mnóstwo negatywnych energii. Ta aura nie specjalnie zachęcała mnie do tworzenia nowych rzeczy. Mimo ,że sprawa już przycichła jakoś nadal czuje tylko atmosferę bezpodstawnych zarzutów i żali.
Ale staram się o tym zapomnieć i nie przejmować.
Do tego wszystkiego po raz 3 nie zdałam prawka. Byłam pewna ,że tym razem egzamin zakończy się sukcesem ale kolejny raz porażka, w zasadzie z powodu głupoty.
Będzie dobrze

Oprócz tego w sprawach ślubno-weselnych jak zawsze stoicki spokój

Mamy około 58 zaproszeń a póki co rozdaliśmy 3 sztuki

Do ślubu zostało 98dni!!!! Nie mogę w to uwierzyć. Czas pędzi jak oszalały, ale na pewno ze wszystkim zdążymy i damy radę

No może nie do końca do ślubu ale na pewno na wesele. W kościele zachowam pełną elegancję ale wesele już przetańczę na płasko pokazując wszystkim dookoła moją jeszcze nastoletnią naturę

Początkowo myślałam, że nasze trampy będą bardzo dopasowane do całej reszty, wobec tego ja białe, a N. czarne. Ale ostatnio stwierdziłam ,że jednak fajniej by było gdyby były w innym kolorze. Np. dopasowane pod wiązankę. Czyli w moim przypadku różowe. Natomiast N. mógłby mieć białe

Szukam póki co rożnych bucików ale nie wiem na razie na co się zdecydować. Jeśli chodzi o buty do kościoła chciałabym ,żeby były jak najbardziej gładkie i klasyczne. Żadnych ozdóbek, koronek itp.
Te mają odrobinę za cienki obcas. Ale czasem na allegro tak specjalnie robią zdjęcie ,żeby obcas wydłużyć więc może w rzeczywistości nie są takie złe.
Te są bardzo delikatne i skromne. Mogłabym powiedzieć ,że obcas jest odrobinkę za mały. Ale też bym je przeżyła

To będzie na pewno coś pomiędzy tymi dwoma modelami.
Co do trampek to widziałam ostatnio jedne w Deichmannie . Żałuję ,że ich wtedy nie kupiłam.
Ale może jeszcze jutro będą

Dla N. pewnie ciężko nam będzie znaleźć odpowiednie przez jego ogromny rozmiar stopy.
Halówki kupuję sobie w rozmiarze 46, więc na prawdę obawiam się czy znajdziemy trampki w tym rozmiarze z tych tańszych firm.
-
Lue: NewAge potrafi mieć duże rozmiary trampek, tam spróbujcie. http://newage.pl/katalog/galleries/show/39/page:3
Nie mieliśmy ostatnio zbyt dużo czasu, przez tą moją szkołę ,żeby skupić się na przygotowaniach. Ja oczywiście trochę dzwoniłam, pytałam i szukałam, jak to ja. Ale nie było żadnych konkretów. Wiedzieliśmy jednak ,że trzeba zacząć działać bo czasu jest coraz mniej.
Obraliśmy cel na fotografa i kamerzystę. Fotograf -jest , znaleźliśmy go na targach ślubnych ale kamerzysta? Ci , których filmy mi się podobały wyceniali swoją prace na kosmiczne pieniądze. A Ci , którzy byli nieco tańsi mieli filmy równe tym które sama umiem nakręcić aparatem ;/.. Obdzwoniliśmy chyba z 12 różnych osób, aż wpadło mi do głowy ,żeby napisać do znajomego kamerzysty , który kręcił mojej klasie czołówkę studniówki w liceum. Okazało się ,że cena jaką proponuje jest całkiem przystępna a jego prace nie odbiegają od tych , które oglądałam na stronach kamerzystów którzy życzyli sobie za nagranie ślubu i wesele 3 razy tyle.
Wysłał mi kilka czołówek , które nagrywał i uznałam ,że za te pieniądze to nie ma co się zastanawiać.
Mój N. jak usłyszał ,że jako kamerzystę mamy mieć chłopaka ,który jest moim znajomym i o którym kiedyś wspomniałam ,, A taki, nawet fajny''
To ogarnęła go fala jakiejś nieuzasadnionej zazdrości.
-Kotek wiesz co, Rafał może być naszym kamerzystą.
-Rafał? Ten co wam kręcił czołówkę?
-No tak. Chodź zobacz jaką mi cenę napisał, i jakie kręci filmy. Ja myślę ,że nie mamy się nad czym zastanawiać.
-No tamten?! To już może lepiej weźmy tych drogich!
Nie mogę z nim czasem

Wczoraj moja przyszła świadkowa zapytała mnie w jakim kolorze będę mieć dodatki. Pomyślałam ,,Dobre pytanie

Szukam w internecie jakiś wiązanek ale wszystko podoba mi się tak w 70%..
Ta jak na razie najbardziej mi się podoba ale też nie jest to jeszcze dokładnie to o co mi chodzi
Najgorsze jest to ,że w tym internecie niewiele jest. Większość tych wiązanek się powtarza a już te które są skomponowane w połaczeniu z biżuterią to dla mnie porażka. Widziałam już kilkadziesiąt takich bukietów ślubnych gdzie przewagą nie są kwiaty tylko świecące broszki.
Rozumiem ,że każdy ma inny gust, ale dla mnie to jakieś nieporozumienie.
-
Lue: 3., 4. i 5. wiązanka są prześliczne :o takie bardzo delikatne nie wiem za bardzo w jaką stronę idą Twoje wyobrażenia tego bukieciku, ale podrzucam kilka (mam nadzieję, że inspirujących) linków: http://4.bp.blogspot.com/-GNgFwR9VlKE/TeqU5xvEh4I/AAAAAAAAASo/jPnCRVRBXYE/s1600/wedding-flowers-idea.jpg http://www.karachisnob.com/wedding-flowers-1.jpg http://loganflowershop.com/wp-content/gallery/wedding-flowers/bridal-one.jpg
-
Oliw.x): @Lue: Ostatnia średnio mi się podoba ale pierwsze dwie całkiem całkiem :) Póki co jestem zdecydowana na nr6 z postu. Chyba ,że coś innego mnie urzeknie ale myślę ,że to będzie ta tylko będzie mieć troszkę mniej zielonego. Ale dziękuję :) Jakchcesz mnie wybawić od problemu znajdź jakieś fajne udekorowanie kościoła na różowo :P Bo mi jak narazie nic nie wpadło w oko :PPP

Przez ostatnie kilka miesięcy intensywnie szukałam odpowiednich produktów i muszę przyznać, że moja lista niezbędników jest coraz krótsza.
Na początek może w skrócie...
*Co mam:*
TWARZ - na 99% wybrałam już bazę pod makijaż, podkład i korektory. Zastanawiam się jeszcze nad korektorem na wszelkie niespodzianki, ale nie podjęłam jeszcze ostatecznej decyzji w tym temacie. Puder również już znalazłam, rozważam tylko kolor, który zastosować. Znalezienie tych produktów zajęło mi najwięcej czasu.
OCZY - cienie na pewno mam, biorąc pod uwagę rozmiary moich zbiorów. Na pewno nie skuszę się na nic nowego. Odpowiednie odcienie do podkreślenia brwi też już znalazłam. Linerów chyba też mi nie brakuje, ale być może coś jeszcze dokupię (w zależności od tego, na jaki makijaż się zdecyduję).
*Czego mi brakuje:*
- Wodoodpornego tuszu do rzęs - zazwyczaj takich nie używam, więc muszę jeszcze poszukać najlepszej opcji.
- Bronzera - wiem na 90% co chcę, ale nie podjęłam jeszcze decyzji o zakupie. W ostatecznosci użyje czegoś z mojej kolekcji...
- Różu i szminki/błyszczyka/konturówki - wiem, że chcę dopasować odcienie tych produktów, ale nie mogę się zdecydować, czy wolę brzoskwinię, czy delikatny róż...
Kilka przykładów (nie zwracajcie uwagi na makijaż oczu):
*Róż?*
*Brzoskwinia?*
*A może pomarańcz?*
- Utrwalacza makijażu - nie jestem pewna, czy będzie mi potrzebny. Jakie jest Wasze zdanie?
- Sztucznych rzęs - tutaj też nie wiem, czy są mi potrzebne. Zastanawiam się albo nad kępkami, albo nad połówkami.
- Pomysłu na makijaż - nie podjęłam jeszcze decyzji, jakich kolorów użyć i jak intensywnie chcę się pomalować. Byłoby łatwiej, gdybym miała już dobrany kolor ust i policzków...
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam

W kolejnych wpisach opowiem Wam dokładniej o produktach, które wybrałam.
Jakie są Wasze doświadczenia z makijażem ślubnym? Chętnie posłucham zarówno tych z Was, które ten dzień mają już za sobą, jak i profesjonalnych makijażystek.
-
szalonawredotka: Szczerze podoba mi się pomarancz :-) ładnie wygladasz tak delikatnie i subtelnie ... moim zdaniem róż odpada
-
papr0szek: Ja postawiłabym na brzoskwinie, delikatny kolor a tak pieknie podkleśla Twoje usta :)
-
papayaa: brzoskwinia ;)
Zdarza mi się pomagać innym przy organizacji, podpowiedziach, opiniach, gdzie czego szukać, mam też swój stary notatnik z adresami. Zdarzyło mi się już 4 przyszłym pannom młodym pomagać w doborze sukni, potem je odsprzedać. 3 pary skorzystały z sali jakie im polecałam, ktoś tam skorzystał z mojego fotografa, kamerzysty i zespołu weselnego. Robiłam też makijaże ślubne i wcześniej próbne. Zajmowałam się też kosmetyką przedślubną dotyczącą głównie oczyszczania twarzy. Kleiłam albumy. Kolega z pracy przyprowadził do mnie swoją narzeczoną, bo ona nie lubi takich organizacji i chcieli, żebym im pomogła się rozkręcić. Nawet szefowa ojca do mnie dzwoniła, by się poradzić w kilku sprawach (wydawała syna i dla mnie to jakaś masakra by większość decyzji podejmowała teściowa dziewczyny, ale różnie ludzie podchodzą do ślubów, w różnym wieku, zgadzają się czasami na różne rzeczy ze względu na sponsorowanie i takie tam, to temat na inny dłuższy wpis - co zostawiam na kiedyś indziej). Nawet przyjaciółka, która prowadzi biuro nieruchomości polecała mnie swojemu klientowi, który pytał czy nie zna zaufanej menedżerki ślubów, ona od razu pomyślała o mnie.... Miałabym od ręki super pracę, zupełnie inną niż obecną niestety zbyt daleko od mojej miejscowości zamieszkania.
Wracając do tematu chyba inni widzą i czują, że to bardzo lubię i póki co wszystko robię hobbystycznie i zupełnie za free.
#ślub #suknia #przygotowania do ślubu #suknia ślubna #moda #muzyka #coldplay #in my place #zaręczyny
Jako, że wokół mnie same zaręczyny to naszło mnie na oglądanie sukien ślubnych

W sumie z moim wybrzydzaniem to już powinnam się za to wziąć, żeby znaleźć coś dla siebie:)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13. *MÓJ ABSOLUTNY NR 1*
Składam gratulacje nowozaręczonym!

***
-
Madam_Sate: 1, 2 i 5 :d
-
Treendy Girl: 1,9,11 -śliczne :)
-
gość: Chrystusie myślałam, że Wy już planujecie ! :D Wszystkie bardzo w moim guście, ale 5 i 11 chyba najładniejsze :) Gosia

Wpis prywatny. Może go zobaczyć tylko właściciel minibloga.


Wpis prywatny. Może go zobaczyć tylko właściciel minibloga.

Wpis prywatny. Może go zobaczyć tylko właściciel minibloga.

Wpis prywatny. Może go zobaczyć tylko właściciel minibloga.
Oglądasz 1-14 z 14